Awaria w gorzelni w Rąbczynie. Doszło do rozszczelnienia zbiorników z substancją chemiczną. Nie wiadomo jeszcze czy lub na ile substancja jest niebezpieczna dla otoczenia, w tym dla ludzi. Nad gorzelnią unosi się pomarańczowa chmura. Na miejscu pracują strażacy. Informacja o awarii wpłynęła do straży pożarnej około godziny 13.00.

Na miejsce jedzie specjalna jednostka chemiczna z Poznania, która ma określić jaka sybstancja wydostała się ze zbiorników. Może to być kwas azotowy. Zbiornik ma pojemność 1 tysiąca litrów. Szacuje się, że do tej pory wyciekło od 200 do 300 litrów, jednak na tackę ociekową, co oznacza że najprawdopodobniej nie doszło do skażenia. Wągrowiecka policja apeluje do mieszkańców regionu by nie zbliżali się do gorzelni. Szczególnie, że na miejscu pojawili się już gapie. Ponadto funkcjonariusze zamknęli drogi dojazdowe do Rąbczyna. Zamknięte są odcinki od Ronda Wschód, Łekna i Żabiczyna oraz pozostałe drogi dojazdowe.

Pracownicy zakładu zostali ewakuowani. Nie ma informacji o osobach poszkodowanych. 

Temat monitorujemy na bieżąco. 

(Maciej Januchowski)