Masz temat? Zadzwoń!!! 506 200 102

Były ksiądz Krzysztof G. miał molestować również ministranta z Margonina

Zdjęcie aktualności Były ksiądz Krzysztof G. miał molestować również ministranta z Margonina fot. WRFM

Szymon z Chodzieży to prawdopodobnie nie jedyna ofiara byłego już księdza Krzysztofa G. Do prokuratury wpłynęło kolejne zawiadomienie o molestowaniu nieletniego ministranta. Tym razem chodzi o mieszkańca Margonina. Do molestowania miało dochodzić w latach 1993 – 1997, na pierwszej parafii Krzysztofa G. Mieszkaniec Margonina zgłosił się do pierwszej znanej publicznie ofiary pedofila, kiedy przeczytał artykuł w prasie.

- Były ministrant z Margonina opowiedział mi historię swojej krzywdy. Przeżył istny horror, był wielokrotnie molestowany i bity przez tego księdza. Ta sprawa ciągnęła się za nim przez całe życie, przeszedł załamania nerwowe, w tym próby samobójcze. Niestety, niedawno zmarł na atak serca. Stało się to już po zgłoszeniu sprawy do chodzieskiej prokuratury – powiedział portalowi chodziez.naszemiasto.pl mecenas Artur Nowak, który jest pomocnikiem obu byłych ministrantów.

Pomimo śmierci mieszkańca Margonina prokuratura postanowiła zająć się jego sprawą. Zdaniem śledczych bardzo prawdopodobny jest fakt, że Krzysztof G. skrzywdził ministranta. Początkowo sprawę księdza z Chodzieży tamtejsza prokuratura umorzyła, jednak Prokuratura Okręgowa w Poznaniu poleciła ją wznowić, po zapoznaniu się z aktami postępowania. Były ksiądz Krzysztof G. jak na razie nie ma postawionych zarzutów. Śledztwo toczy się „w sprawie”, a nie przeciwko komuś.

(Maciej Januchowski)