Trwa liczenie strat spowodowanych pożarem w kościele w Gołańczy. Ogień w światyni pojawił się około godziny 17.00 w środę.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło do zwarcia instalacji elektrycznej przy organach. Na miejscu pracowało kilkanaście zastępów straży pożarnej. Strażakom szybko udało się ustalić źródło pożaru i go opanować. Nie obyło się jednak bez strat. Spłonęły kościelne organy oraz kilka metrów kwadratowych podłogi.
(Maciej Januchowski)