Pozostałości po chodzieskim zamku budzą zainteresowanie naukowców. Archeolog, profesor Tomasz Wujewski z Uniwersytetu Adama Mickiewicza zbadał te ruiny. Dla zainteresowanych jest dostępna jego publikacja „Zamek w Chodzieży”.
Dlaczego ruiny budzą zainteresowanie? Otóż, zamek był wykorzystywany jako browar i spłonął. Wtedy zbudowano tam pierwszą fabrykę porcelitu. W mury fabryczne wkomponowano zamkowe. Obecnie stoi tam centrum handlowe z widocznymi zabytkowymi pozostałościami. Jednak w związku z pracami budowlanymi Towarzystwo Miłośników Ziemi Chodzieskiej poprosiło profesora Wujewskiego o ponowne odwiedziny.
Mówił Dariusz Sałata, prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Chodzieskiej.
Profesor opublikował swoje spostrzeżenia w publikacji ,,Nowe dane do historii zamku w Chodzieży”. Zamieszczono ją w czasopiśmie branżowym ,,Ochrona zabytków”. Archeolog często przyjeżdża do Chodzieży w towarzystwie studentów, co promuje miasto i zachęca do odwiedzin turystów.
(Cezary Kucharski)