Od kilkunastu lat Samorząd Województwa Wielkopolskiego konsekwentnie dba o pamięć Powstania Wielkopolskiego i bohaterów zrywu. Teraz będzie mógł dopełnić te działania, dzięki ustaleniom z miastem Poznań. Zgodnie z nimi Wielkopolskie Muzeum Niepodległości, pod które podlega Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919, ma trafić pod skrzydła samorządu wojewódzkiego. Największym problemem było do tej pory sfinansowanie inwestycji, która ma kosztować ok. 300 mln zł. Deklarację współfinansowania inwestycji złożyło Ministerstwo Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu. Początkowo deklaracja obejmowała 50 proc., ale ostatecznie wzrosła do 60 proc. Miasto Poznań chciało z kolei dołożyć 10 proc. Nastąpił impas, który trwał do piątku 18 lutego. Po dłuższej analizie, zaproponowałem Panu Prezydentowi, abyśmy zamienili się instytucjami, które funkcjonują w Poznaniu. Województwo obejmie nadzór nad Wielkopolskim Muzeum Niepodległości i Muzeum Archeologicznym, a Miasto przejmie nadzór nad Filharmonią Poznańską – ogłosił Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego. Zarówno Marszałek Marek Woźniak, jak i Prezydent Jacek Jaśkowiak są zgodni co do tego, że zamiana instytucji kultury pozwoli na wyciszenie politycznych emocji wokół budowy nowej siedziby Muzeum Powstania Wielkopolskiego. Samorządy województwa i miasta zamierzają teraz powołać grupy robocze, które wypracują ścieżki wymiany, jednak ostateczną zgodę na nią muszą wyrazić radni województwa i miejscy.
(materiał prasowy)