Z opinii biegłych psychiatrów wynika, iż była główna księgowa żnińskiego szpitala Renata G. cierpi na zaburzenia adaptacyjne.
Dziś (24 stycznia) w Sądzie Rejonowym w Bydgoszczy odbyła się kolejna rozprawa przeciwko Renacie G. i Elżbiecie G. oskarżonym o przywłaszenie z kasy szpitala ponad 7 mln złotych. Sędzia Tomasz Pietrzak przesłuchał biegłe, które sporządziły ostatnią opinię sądowo - psychiatryczną co do stanu zdrowia Renaty G. Z opinii wynika, iż od 6 czerwca do 5 lipca oskarżona przebywała w szpitalu psychiatrycznym Dziekanka w Gnieźnie. Dwie pierwsze rozprawy odbyły się 10 czerwca i 4 lipca, czyli była główna księgowa zgłosiła się do szpitala na 4 dni przed rozpoczęciem procesu, a wyszła dzień po drugiej rozprawie.
Według biegłych, w momencie badania oskarżonej, czyli w grudniu 2019 roku nie było żadnych przeciwwskazań, żeby oskarżona stawiła się na rozprawie. Jak dotąd Renata G. nie zjawiła się w sądzie ani razu. Oskarżona cierpi na zaburzenia adaptacyjne, co objawia się stresem, lękiem i niepokojem. Kolejna rozprawa odbędzie się 28 lutego. Do tego czasu sędzia Tomasz Pietrzak zapozna się z aktami sprawy afery finansowej w Szpitalu Powiatowym w Żninie, którą wykryto w 2004 roku. Pieniądze kradła wówczas poprzednia księgowa Ewą K. i została skazana prawomocnym wyrokiem. Renata G. była wówczas pracownikiem księgowości, a po przekształceniu Szpitala Powiatowego w Żninie w spółkę Pałuckie Centrum Zdrowia w 2005 roku objęła funkcję głównej księgowej, którą pełniła do połowy 2017 roku, kiedy została wykryta kolejna afera finansowa.
(Arkadiusz Majszak)