W nocy z wtorku na środę doszło do pożaru domu jednorodzinnego w Stołężynie. Strażacy otrzymali zgłoszenie około godziny 1.30 w nocy. W sumie z ogniem walczyło 10 zastępów straży pożarnej z regionu. Kiedy jednostki dotarły na miejsce pożaru ogniem objęty był już cały budynek. Po jego ugaszeniu znaleziono zwłoki kobiety. Była to samotnie mieszkająca 64-latka.
Mówił Dominik Zieliński z wągrowieckiej policji.
Jak informuje Piotr Kaczmarek, oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu:
Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia strażacy natychmiast przystąpili do podawania prądów wody w natarciu na palący się dach, równolegle do budynku wprowadzono rotę wyposażoną w sprzęt ochrony dróg oddechowych, która prowadziła czynności gaśnicze z jednoczesnym przeszukiwaniem pomieszczeń. Po wstępnym opanowaniu pożaru strażacy pracujący wewnątrz natrafili na zwęglone zwłoki ludzkie. Zwłoki były w znacznym stopniu zwęglenia dlatego trudna do określenia była płeć osoby poszkodowanej, ale najprawdopodobniej była to kobieta zamieszkująca w budynku.
Na miejscu pożaru obecny był Zastępca Komendanta Powiatowego PSP, Wójt Gminy Wapno oraz Prokurator, pod którego nadzorem Policja prowadzi dochodzenie w sprawie ustalenia przyczyn tej tragedii.
(Maciej Januchowski)