Masz temat? Zadzwoń!!! 506 200 102

Wągrowiec. Jest zielone światło dla kolejnego etapu obwodnicy. Podpisano list intencyjny

Zdjęcie aktualności Wągrowiec. Jest zielone światło dla kolejnego etapu obwodnicy. Podpisano list intencyjny fot. Cezary Kucharski

W Wągrowcu podpisano w środę list intencyjny w sprawie współpracy przy realizacji inwestycji celu publicznego. Chodzi o budowę w ciągu drogi wojewódzkiej nr 241 piątego odcinka miejskiej obwodnicy.

- Dla nas dzisiejszy dzień jest momentem historycznym – mówi jeden z inicjatorów spotkania burmistrz Jarosław Berendt. – Jesteśmy tutaj dzięki osobistemu zaangażowaniu marszałka Wojciecha Jankowiaka oraz Pawła Katarzyńskiego dyrektora wojewódzkiego zarządu dróg. Duży udział mają także prezes Stowarzyszenia Jednostek Samorządu Terytorialnego „Komunikacja” Michał Piechocki i starosta Tomasz Kranc. Miasto Wągrowiec będzie liderem tego przedsięwzięcia.

Oznacza to partycypowanie w kosztach projektu, który ma kilka wariantów. Najczęściej mówi się o dwukilometrowym odcinku, który połączy Rondo Kaliska i drogę wojewódzką nr 190 w kierunku Margonina. Inna opcja zostawia po zewnętrznej stronie miasta osiedle Durowo. Kolejna mocniej ingeruje w obszar leśny. Nie zapadła decyzja, która z propozycji wejdzie w życie. Do tego daleka droga między innymi poprzez fazę projektową.

- Wągrowiec to szczególny punkt na mapie województwa – zapewnia obecny na spotkaniu wicemarszałek Jankowiak. – Kiedy powstawał samorząd województwa jedną z pierwszych inwestycji realizowanych z budżetu była właśnie obwodnica Wągrowca. Były trudne etapy realizacji, ale ona jest. Jest również wyremontowana droga wojewódzka od Wągrowca przez Murowaną Goślinę do Poznania i są oczywiście tory kolejowe. Miasto Wągrowiec przedstawiło konkretne propozycje włączenia się w wykonanie tego zadania. Mówimy na przykład o projektowaniu. Podpisujemy, więc list intencyjny.

Partnerem projektu jest również gmina wiejska Wągrowiec. Jej włodarz Przemysław Majchrzak także złożył podpis na liście intencyjnym. Zapytany o koszty tejże inwestycji dyrektor Katarzyński nie podał ich, ponieważ jest to wstępny projekt. Nie wiadomo czy pokryje się z oczekiwaniami środowiskowymi. W tym momencie jest mowa o dwukilometrowym odcinku. Nie ważne, jaki wariant zostanie wybrany realizacja może napotykać na problemy.


- Cystersi mieli to do siebie, że zajmowali się melioracją i lokowali swoje klasztory w określonym terenie – informuje dyrektor Katarzyński. – Obserwowaliśmy to wykonując poprzednie odcinki. Na każdym była geotechniczna, czy też geologiczna niespodzianka. Zbadamy teren i wtedy powiemy o kosztach.

Istnieje obawa, że budowa obwodnicy zamknie dotychczasowy wygodny dojazd do jednej z pobliskich firm. Obecna na spotkaniu jedna z właścicielek poprosiła o rozpatrzenie takiej opcji, która wykluczyłaby zagrożenie.


Na spotkanie przybyli poseł Krzysztof Paszyk, były sekretarz stanu w ministerstwie gospodarki i Adam Szejnfeld, wiceburmistrz Wągrowca Piotr Pałczyński, przewodnicząca rady powiatu, przewodniczący rady gminy Wągrowiec oraz miejskiej. Obecny był również Sławomir Kołacz nadleśniczy nadleśnictwa Durowo.

(Cezary Kucharski)