Masz temat? Zadzwoń!!! 506 200 102

Zmarł ostatni ułan Maksymilian Kasprzak

Zdjęcie aktualności Zmarł ostatni ułan Maksymilian Kasprzak fot. Łukasz Piecyk/ UMWKP

Kombatant września 1939, żołnierz przedwojennego 8. Pułku Strzelców Konnych w Chełmnie, walczył pod Krojantami i w bitwie nad Bzurą, przez większość życia aktywny działacz społeczny, uhonorowany marszałkowskim Medalem Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis. Pan Maksymilian był częstym gościem ważnych dla województwa kujawsko-pomorskiego wydarzeń i uroczystości. Ostatni ułan zmarł wczoraj (20 kwietnia) w wieku 101 lat.

Pan Maksymilian należał do pokolenia, które było świadkiem trudnych, lecz doniosłych wydarzeń w dziejach naszej Ojczyzny, pokolenia, które stało na straży zbiorowej pamięci. To dla mnie wielki zaszczyt, że mogłem poznać tak wyjątkową postać osobiście. Będzie nam go brakowało – mówi marszałek Piotr Całbecki.

Urodził się w 1919 roku w Szczecinie, ale jego rodzina wybrała polskość i Bydgoszcz na własne miejsce do życia. Jak sam mówił, miasto nad Brdą to jego dom. Jako osiemnastolatek zgłosił się na ochotnika do wojska, wybierając chełmiński pułk ułanów. Szybko został kapralem i dowódcą działonu, najmniejszego pododdziału ogniowego. We wrześniu 1939 walczył pod Krojantami, a potem w bitwie nad Bzurą, największym starciu wojny obronnej. Został ciężko ranny i znalazł się w szpitalu polowym. Jeszcze późną jesienią’39 wrócił do Bydgoszczy, ale szybko trafił do pracy przymusowej w rejonie Elbląga. W jego wydanych w tamtym czasie przez niemieckie władze okupacyjne dokumentach widniało określenie „niewolnik polski”.

Wrócił do Bydgoszczy dopiero po zakończeniu działań wojennych, ale i tym razem nie zaznał spokoju. Zatrzymany na ulicy, trafił, na szczęście na krótko, do sowieckiego łagru w rejonie Zaporoża na Ukrainie. Nie chciał o tym opowiadać. Dość powiedzieć, że kiedy w 1946 roku znalazł się z powrotem w domu ważył 45 kilogramów.

Po wojnie zrobił maturę, skończył ekonomię w Poznaniu i studia pedagogiczne w Bydgoszczy, został biegłym księgowym. Pracował m. in. w wytwórni prochu w Łęgnowie, Centrali Produktów Naftowych, Pralniczej Spółdzielni Pracy, firmie kolportażowej Ruch i Wojewódzkim Zarządzie Inwestycji Rolniczych. 

Był aktywnym działaczem społecznym aż do 2010 roku. Działał w Polskim Towarzystwie Gimnastycznym Sokół, harcerstwie i towarzystwie wioślarskim, gdzie był m. in. szkoleniowcem, wiceprezesem i prezesem; członek honorowy towarzystwa.

(UMWKP)