W nocy z piątku na sobotę w dyskotece w Mieleszynie doszło do tragicznego wydarzenia. Śmierć poniósł tam 16-latek z Janowca Wielkopolskiego. Około godziny 1 w nocy chłopak zasłabł. Świadkowie zdarzenia zadziałali szybko. Przystąpili do resuscytacji i wezwali na pomoc służby. Kontynuował ją zespół ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce zdarzenia. Niestety bez sukcesu. Chłopak zmarł. Co było przyczyną śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok, którą zlecił prokurator.

Jak informuje portal Moje-Gniezno.pl „śledczy nie wykluczają, że powodem zgonu mogło być przedawkowanie narkotyków”.

(Maciej Januchowski)