Do grona przeciwników przeprowadzenia majowych wyborów dołącza burmistrz Trzemeszna Krzysztof Dereziński. Choć nie obywa się to bez niepokoju - chodzi o kwestię wprowadzenia do realizacji wyborów komisarzy, w momencie, gdy włodarze podległych sobie terenów będę chcieli je blokować.
Jak informuje portal trzemeszno24.info burmistrz, z troski o zdrowie mieszkańców, wysłał swoje stanowisko w tej sprawie do przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej Sylwestra Marciniaka, w którym czytamy m.in.: "Uważam, że wybory Prezydenta RP w trosce o zdrowie i życie Polaków powinny być przełożone na późniejszy termin. (...) Naszym zadaniem jest zrobić wszystko, aby mogły się odbyć w sposób bezpieczny, sprawny i skuteczny. Niestety w obecnej sytuacji nie widzę możliwości, aby w profesjonalny sposób przygotować i przeprowadzić wybory. Z olbrzymim przerażeniem i niepokojem przyjąłem wypowiedź Pana Marszałka Terleckiego, że krnąbrnych wobec wyborów samorządowców można zastąpić komisarzami. To jest zamach na demokrację. - uważa burmistrz Trzemeszna i dodaje - Jestem samorządowcem bezpartyjnym, wybieranym od ponad dwudziestu lat i z takim przejawem braku troski o zdrowie i życie mieszkańców się jeszcze nie spotkałem.
(Alicja Tylkowska)