Do niebezpiecznego wypadku doszło podczas niedzielnych Zawodów Motorowodnych rozgrywanych w Żninie. W trakcie Eliminacji Międzynarodowych Motorowodnych Mistrzostw Polski w najszybszej klasie F-500 łodzie dwóch zawodników wyleciały w powietrze, a następnie koziołkowały i spadły do wody. Jak komentują specjaliści pomiędzy łodziami wytworzyła się próżniowa poduszka. Najcięższe obrażenia poniósł Włoch Giuseppe Rossi. Po wyciągnięciu z wody był reanimowany, a następnie został przetransportowany śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Bydgoszczy. Po wypadku komisarz zawodów i sędziowie podjęli decyzję o ich zakończeniu. Komenda Powiatowa Policji w Żninie obecnie prowadzi śledztwo w sprawie wypadku.
To nie pierwszy wypadek podczas Zawodów Motorowodnych na Jeziorze Żnińskim Małym. Przed rokiem bolid Włocha wzbił się w powietrze przy prędkości ponad 200 km/h. Wówczas jednak zawodnik nie odniósł obrażeń.
(Maciej Januchowski)