Pijany mieszkaniec Mogilna będzie odpowiadał za znęcanie się nad zwierzętami. Mężczyzna najpierw uderzał zwierzę łopatą, a następnie żywe zakopał. Dopiero interwencja przechodniów Weroniki Skibiszewskiej i Mikołaja Obiały doprowadziła do odkopania i odebrania żyjącego psa oprawcy. Zwierzę trafiło niezwłocznie do lekarza weterynarii, otrzymało właściwą opiekę medyczną i bezpieczne miejsce na rekonwalescencję.
Więcej w relacji Sylwii Wysockiej.