Do lokalnych samorządów o wydanie spisów wyborców zwróciła się polska poczta. Może w trochę nietypowej formie, ponieważ w środku nocy i mailowo bez potwierdzenia tożsamości. Burmistrz Jacek Gursz, uważając takie działania za bezprawne, z obawy o próbę wyłudzenia danych osobowych lub atak hakerów zawiadomił w piątek prokuraturę. Włodarz jako prezes Stowarzyszenia Gmin i Powiatów Wielkopolski poprosił o wyjaśnienie rzecznika poczty. Ten potwierdził fakt wysłania maili. Prezydent Piły oraz burmistrz Trzcianki również odmówili wysłania wyborczych spisów. Do tego grona dołączyli także prezydenci Poznania, Inowrocławia oraz Bydgoszczy.
Więcej w relacji Cezarego Kucharskiego.