Pościg za pijanym kierowcą zakończył się w polu kukurydzy. Do zdarzenia doszło około godziny 18.00 w piątek. Funkcjonariusze grupy SPEED prowadzili pomiary prędkości w Pokrzywnicy. Wtedy zauważyli Audi, które poruszało się o 26 km/h za szybko niż można jechać w tym miejscu. Kierowca samochodu zignorował jednak sygnały mundurowych do zatrzymania się. Wtedy policjanci rozpoczęli za nim pościg.
- Samochód początkowo kierował się w stronę Rogoźna, a kierowca nie reagował na sygnały do zatrzymania. Po chwili skręcił w lokalną drogę w stronę Mikołajewa, tam po krótkim pościgu stracił panowanie nad autem i został zatrzymany – poinformował Dominik Zieliński z wągrowieckiej policji.
Badanie wykazało 0,65 promila alkoholu w organizmie kierowcy. Ponadto nie posiadał on uprawnień do kierowania pojazdami.
(Maciej Januchowski)