Ptasia grypa znowu dziesiątkuje hodowle. Na razie północna Wielkopolska i Pałuki są bezpieczne, jednak coraz więcej ognisk odnotowuje się w południowej części województwa wielkopolskiego. W ubiegłym tygodniu tylko w ciągu dwóch dni padło 1500 sztuk gęsi. Trzeba było wybić całe stado, które liczyło 7,5 tysiąca sztuk. Jak mówi poseł Andrzej Grzyb z PSL-u o tej porze roku wirus ptasiej grypy nie był u nas spotykany.
Ptasia grypa to choroba wirusowa stwarzająca zagrożenie przede wszystkim dla ptaków – zarówno dzikich, wolno żyjących, jak i dla drobiu hodowlanego. Nie jest natomiast groźna dla ludzi.
(Maciej Januchowski)