W środę w Warszawie odbył się protest rolników, branż związanych z tym sektorem, hodowców, którzy nie godzą się na wprowadzenie nowej ustawy o ochronie zwierząt przeforsowanej przez sejm w zaledwie dwa dni, bez uwzględnienia poprawek jakie wnosiła opozycja. Teraz jest ona procedowana w Senacie. Do Warszawy ponownie zjechali przedstawiciele polskiej wsi i przedstawiciele działalności związanych z sektorem rolno-spożywczym oraz hodowcy zwierząt gospodarskich i domowych. Delegacja spotkała się z prezydentem, ale mimo zapewnień Andrzeja Dudy, że jest on po stronie polskiego rolnika nie usłyszeli zapowiedzi weta wobec nowej ustawy. Na czele pochodu szła śmierć, za nią niesiono trumny w rytm marsza żałobnego i polskie flagi ozdobione czarną wstęgą. Wśród protestujących byli reprezentanci gmin i powiatów z Pałuk i północnej Wielkopolski.
Więcej w relacji Sylwii Wysockiej.