Wielkopolski Zarząd Dróg Wojewódzkich pomimo starań radnego Krzysztofa Kulaska nie chce zmieniać systemu działania świateł na ulicy Mickiewicza w Złotowie.

Rajca sugerował aby zielone światło dla kierowców włączało się szybciej, ponieważ w centrum miasta tworzą się korki. Taka sytuacja ma również miejsce na ulicach Westerplatte, Garncarskiej, a nawet rondzie przy kościele Rocha. W drugą stronę ruch też jest spowalniany.

Jak informuje portal złotowskie.pl Jacek Arter, który zarządza tym drogowym rejonem uznał, że nie ma potrzeby zmian. Identyczną decyzję przysłała rajcy poznańska centrala. Zdaniem ekspertów czas oczekiwania został zatwierdzony trzy lata temu w projekcie organizacji ruchu. Projektant kierował się właściwymi wytycznymi z technicznej specyfikacji wykonanej na konkretne zamówienie. Czasokres zmian świateł ustalono po obserwacji działania sygnalizacji. Dłuższy czas umożliwia swobodne zejście z pasów szczególnie dzieciom i osobom starszym.

Rajca się nie poddaje i zamierza ponawiać petycje do skutku. Jego zdaniem zarząd dróg wojewódzkich udzielił standardowej odpowiedzi żeby nie przysparzać sobie dodatkowej pracy.

(Cezary Kucharski)