Zmienił się prezes Koła Pszczelarzy w Łobżenicy. Po pół wieku władzę oddał Jerzy Jaruzal. Jego miejsce zajął Krzysztof Dzikowski. Komisja rewizyjna pozytywnie oceniła poczynania ustępującego zarządu. Za jego kadencji kupiono przyczepkę samochodową, sztandar, namiot oraz stoisko promocyjne z odpowiednim sprzętem do prowadzenia szkoleń. Członkowie koła jednogłośnie dali zarządowi absolutorium.

W skład nowego weszli: Grzegorz Łoboda (wiceprezes), Marcin Lewandowski (skarbnik), Zbigniew Lewicki (sekretarz) i Dariusz Jacoszek (członek). Komisja rewizyjna to: Stanisław Jendrzejewski (przewodniczący) oraz Wojciech Gdaniec i Cezary Mrotek.
Łobżenickie koło liczy 37 osób. Najliczniejsza grupa mieści się w przedziale od 35 do 60 lat. Najmniej jest młodych właścicieli pasiek. Członkowie posiadają ponad tysiąc pszczelich rodzin.

Zdaniem ustępującego prezesa miniony rok nie był dobry. Zwiększają się koszty utrzymania. Monokultura wśród rolników utrudnia pożądany rozwój pszczelich rodzin. Mimo to w ubiegłym roku pszczelarze realizowali dofinansowany z gminnego budżetu projekt „Łobżenica miodem stoi”. W połączniu z publikacjami „Miesiąc w pasiece” zamieszczonymi w piśmie „Panorama Łobżenicy” zadanie zgłoszono do konkursu pod nazwą „Działania proekologiczne i prokulturowe w ramach strategii rozwoju województwa wielkopolskiego”. W bieżącym roku koło realizuje kolejne zadanie pod hasłem „Tajemnice pszczół – doposażenie stoiska promocyjnego Koła Pszczelarzy w Łobżenicy”. Gmina także wspomaga je finansowo.

Na zebraniu obecny był członek zarządu regionalnego Związku Pszczelarzy Wielkopolski Północnej w Chodzieży Henryk Tucholski. Bardzo dobrze ocenił pracę koła z Łobżenicy j jego byłego już prezesa.

(Cezary Kucharski)