Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na drodze pomiędzy Szamocinem a Białośliwiem. Na prostym odcinku drogi na ternie Atanazyna auto prowadzone przez 20-letniego kierowcę zjechało z jezdni i uderzyło w drzewa. Młody mężczyzna podróżował sam. W tym czasie na drodze nie było innych pojazdów. W wyniku odniesionych obrażeń, pomimo pomocy medycznej, 20-latka nie udało się uratować. Droga była zablokowana przez kilka godzin. Dopiero w poniedziałek o godzinie 7.00 rano wprowadzono ruch wahadłowy. Przyczyny wypadku badają policjanci pod nadzorem prokuratora.
(Maciej Januchowski)