W łazience wszelkie powierzchnie są narażone na częste, trudne w usunięciu zabrudzenia. Dotyczy to również płytek ceramicznych oraz fug. Pomimo, że płytki łazienkowe są przystosowane do trudnych warunków i bardzo łatwo utrzymać je w czystości, to na znajdujących się pomiędzy nimi fugach nierzadko osadza się brud. Jest to m.in. osad z mydła, kamień i rdza, ale też duża ilość kurzu. Płytki czyścimy regularnie, najlepiej co kilka dni. Zwracamy przy tym uwagę na fugi, które także należy dokładnie umyć. Nie potrzebujemy do tego specjalistycznych preparatów, możemy skorzystać ze sprawdzonych domowych sposobów.
Ocet, soda oczyszczona i woda
To podstawowe produkty, które znajdziemy praktycznie w każdej kuchni. Wykonujemy preparat o konsystencji pasty. Łączymy ze sobą 100 ml wody, 100 ml octu i jedno opakowanie sody oczyszczonej, dokładnie mieszamy do połączenia się wszystkich składników. Następnie pokrywamy środkiem wszystkie fugi w łazience i pozostawiamy na ok. 30-40 minut. Następnie usuwamy preparat wraz z zabrudzeniami przy pomocy wilgotnej ściereczki i ciepłej wody. Możemy na tym etapie użyć delikatnego detergentu, jednak nie jest to konieczne, jeżeli zabrudzenia nie są już widoczne. Aby uniknąć smug na płytkach łazienkowych, polerujemy je suchą ściereczką.
Pasta do zębów
Innym dobrym „środkiem czyszczącym”, tym razem pochodzącym z łazienki, jest pasta do zębów. Oprócz niej przyda się też szczoteczka do zębów. Nakładamy pastę na szczoteczkę i czyścimy nią fugi. Przy trudniejszych zabrudzeniach z kamienia i mydła pozostawiamy pastę na kilkanaście minut na spinach, ten problem często pojawia się przy umywalce. Następnie zmywamy ją ciepłą wodą. Nie najlepiej sprawdzi się jednak pasta z drobinkami ścierającymi, często pojawiający się dodatek w pastach wybielających. Używając jej, możemy uszkodzić powierzchnię płytek łazienkowych, na której wystąpią nieestetyczne zarysowania.
Proszek do pieczenia
Ponownie wracamy do kuchni i tym razem sięgamy po proszek do pieczenia. Używamy go na wilgotne fugi, więc wcześniej delikatnie je zwilżamy. Potem rozprowadzamy po fugach równomiernie proszek do pieczenia. Należy pozostawić go na ok. 30 minut na spoinach, po czym usunąć wilgotną ściereczką. To skuteczny sposób na pozbycie się rdzy i kamienia, które często pojawiają się na fugach przy armaturze umywalkowej i prysznicowej, a także na krawędziach przy brodziku.
Sok z cytryny
Standardem i do pewnego czasu jedyną opcją były fugi w czarnym kolorze. Dzisiaj alternatywą dla nich są fugi w kolorach jasnych – beżowym, écru i białym. Świetnie prezentują się nie tylko przy ciemnych płytkach łazienkowych, z którymi tworzą ciekawy kontrast, ale też jasnych, dzięki czemu tworzymy jednolitą, jednokolorową powierzchnię. Jasne fugi nawiązują również do sanitariów w białym kolorze, jak umywalka czy wanna. Czyścimy je sokiem z cytryny. To produkt, który świetnie radzi sobie z nalotem z kamienia, rdzą, ale też suchymi zabrudzeniami. Wyciskamy sok z cytryny i nakładamy go na fugi. Pozostawiamy na kwadrans i czyścimy powierzchnię zwilżoną ciepłą wodą ściereczką.
Czyszcząc płytki łazienkowe, zwróć też uwagę na fugi, szczególnie te obecne przy kabinie prysznicowej i umywalce, gdzie najczęściej gromadzą się kamień, rdza i nalot z mydła. Do usunięcia zabrudzenia wykorzystaj ogólnodostępne produkty, jak ocet, soda, cytryna czy pasta do zębów. Są bezpieczne dla wszystkich powierzchni, nie odbarwiają koloru płytek, a dodatkowo je nabłyszczają.
(materiał partnera)